Kiai jest to okrzyk bardzo często stosowany na treningach. Ktoś mógł zapytać po co? Otóż są 2 przyczyny:
- Dodaje pewności siebie. Działa to na takiej samej zasadzie gdy np. walczą dwie grupy kibiców. Jeden z nich biegnie na drugiego krzycząc. Ma się wtedy wrażenie 2 razy silniejszego niż się naprawdę jest. Jest naukowo udowodnione, że taki okrzyk podczas ciosu wzmaga siłę tego ciosu.
- Wywiera wpływ psychiczny na przeciwniku. Osoba, która jest atakowana, jest w jakiś sposób skupiona na okrzyku, a nie na zadawanym ciosie. Jest bardziej przerażona, niż gdyby przeciwnik atakował bez krzyku.
Chciałbym tutaj zamieścić od razu swój mały apel do ćwiczących. Wielokrotnie podczas treningu spotkałem się z taką sytuacją, że młodsze stopnie, podczas ćwiczeń, krzyczały KIAI. Otóż problem jest taki, że Kiai w dosłownym tłumaczeniu z japońskiego znaczy okrzyk. A trudno jest sobie wyobrazić kogoś, kto by krzyczał "okrzyk, okrzyk". Chodzi o to aby "wrzasnąć" ile sił w płucach, a nie wypowiadać głośno słowo "kiai".
|
Dla nowych
